Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 30 lipca 2013

Rozdział 1

                                                    Rozdział 1

Ahhh,kiedy w końcu odpiszą z tej uczelni,czekam już dobre 2 tygodnie,a tu nic....Może powinnam złożyc papiery na Łódzkie uczelnie?-Pytała sama siebie Ewelina,kiedy nagle do jej domu wparowała Kaja.
-Kaja?Co Ty tutaj robisz?I od kiedy wchodzisz do mojego domu bez pukania?-Zapytała Ewelina z uśmiechem.
-Ewela,nie uwierzysz!! Przyjęli mnie!!Będę studiowac w Dortmundzie!A co u Ciebie odpisali już?-Zapytałą zadowolona z siebie dziewczyna
-Nie niestety,u mnie nadal nic...Nikt nie pisz....-Nagle przerwał im dzwonek do drzwi.Ewelina Jak oparzona pobiegła do drzwi.Stał tam listonosz.
-Dzień dobry,Pani Ewelina Górska?-Zapytał przystojny listonosz.
-Tak,to ja.-Odpowiedziała Ewelina z przekonaniem,że to list z uczelni w Dortmundzie.
-Mam dla Pani list z Dortmundu,proszę podpisac...o tu.
-Już podpisuję-Powiedziała dziewczyna z trudem powstrzymująca krzyk.Po czym szybko otworzyła list.
-Takkkkkkkk!!!-Krzyknęła Ewelina
-Co się stało?Przyjęli Cię.
-Tak!Przyjęli,jestem teraz najszczęśliwszą dziewczyną na świecie.-Cała szczęśliwa Ewelina natychmiast zadzwoniła pochwalic się rodzicą.
-No to co zakupy i rezerwujemy bilety lotnicze do Dortmundu.-Zapytała szczęśliwa Kaja.
-A co z mieszkaniem?Gdzie zamieszkamy?
-Najpierw w hotelu,a później poszukamy mieszkania blisko uczelni i Lewego!Hahaha
-No to chodźmy na te zakupy
Jak powiedziały,tak zrobiły.Po kilku godzinach chodzenia po sklepach,dziewczyny w końcu wróciły do domu.I zaczęły szukac jak najszybszego lotu do Dortmundu.Lot miały jutro o 12:30
-Nie wierze.Jutro o tej porze będziemy już w Dortmundzie.-Zmęczona Ewelina ciągle z niedowierzaniem mówiła.
-No nic kochana,ja sie zbieram,bo trzeba się spakowac i wyspac.
-No okej,papa.Jutro o 11 pod mojim domem?-Spytała jeszcze Ewela.
-Tak,tak..Pa-Dała buziaka w policzek przyjaciółce i już jej nie było.
Ewelina poszła pod prysznic i przebrała się w coś wygodnego do pakowania.Pakowała ciuchy,kosmetyki,książki itd.Kiedy zobaczyła na zegarku,że jest już 1.Poszła więc spac,z myślą,ze jutro spełni się jej największe marznie.

Tak Ewelina była ubrana po kąpieli:






I jest już 1 rozdział,proszę jeżeli ktokolwiek to przeczytał niech doda komentarz,myślę,że zaraz pojawi się nowy rozdział,bo mam wenę. Paa żegnam się z Wami cieplutko,buziaki! <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz